«

»

lis 10 2018

Zapomniany twórca Niepodległej

Maurycy Ignacy Teodor Klemens ordynat hrabia Zamoyski, syn Tomasza Franciszka i Marii z Potockich Zamoyskich, urodził się 30 lipca 1871 r. w Warszawie. Miał dwóch młodszych braci Tomasza i Józefa oraz trzy siostry Natalię, Marię i Elżbietę. Dzieciństwo spędził w Warszawie, Klemensowie i majątku swojego dziadka Maurycego Potockiego w Jabłonnie i Zatorze.

Uczył się początkowo w domu, następnie szkołę średnią ukończył w Lesznie a na studia wyjechał do Stuttgartu. Poznał tam między innymi Juliana Fałata, Józefa Chełmońskiego, Leona Wyczółkowskiego i Wojciecha Kossaka.

W połowie 1892 roku Maurycy Zamoyski przejął od matki Marii i stryja Konstantego Zamoyskiego z Kozłówki zarząd nad Ordynacją Zamojską. Rozpoczął jej stopniową modernizację i oddłużanie. W lipcu 1906 r. w Biłce pod Lwowem odbył się ślub hrabiego z Marią księżniczką Sapieżanką.

Związany od 1904 roku z Ligą Narodową, był członkiem władz Stronnictwa Narodowo-Demokratycznego w zaborze rosyjskim. W listopadzie 1914 roku założył wraz z Romanem Dmowskim, Władysławem Grabskim, Zygmuntem Wielopolskim i Stanisławem Wojciechowskim Warszawie pierwszy Komitet Narodowy Polski.

Michał Żółtowski z Czacza w Kwartalniku Rodu Żółtowskich przekazuje następujące wspomnienia o Maurycym Zamoyskim: „Przed II wojną światową uchodził za najlepszego strzelca w Polsce, choć trzeba przyznać, że był również w innych kierunkach utalentowany. Miał doskonałego strzelca, który na stanowisku kładł się na ziemię i trzymał w ręku nabitą dubeltówkę. Maurycy, wystrzeliwszy oba naboje, upuszczał swoją w jego ręce i chwytał w powietrzu podrzuconą drugą nabitą. Ze stada pędzonych na myśliwych kuropatw potrafił zestrzelić cztery. Dwie pierwsze na dużą odległość przed sobą, potem zmieniał strzelbę i do odlatujących oddawał jeszcze dwa trafne strzały. Opowiadano, że dwa razy w życiu udało mu się ustrzelić pięć, zmieniając po raz drugi dubeltówkę.

Maurycy Zamoyski przez jakiś czas jeździł na konnych wyścigach z przeszkodami, tzw. steeplach. Z reguły wygrywał. Grał świetnie w bilard. Henri Gaube, wychowawca synów Maurycego, nieraz widział, jak w pokoju ze stołem bilardowym wieczorem, po pracy, pan domu ustawiał kule w najtrudniejsze zestawy. Zawsze jednym uderzeniem wszystkie trafiał. W Szwajcarii, gdy wraz z Romanem Dmowskim prowadził Polski Komitet Wykonawczy, przekształcony potem w Komitet Narodowy Polski, grał wiele w bilard. Miało to wtedy szczególny cel, gdyż Komitet nie miał z czego pokryć wysokich wydatków na swą działalność. Zamoyski grą w bilard po wysokich stawkach zdobywał na to pieniądze. Dopiero pod koniec wojny udało mu się odblokować konta w kijowskim banku i doprowadzić do przekazywania odpowiednich sum do Szwajcarii. Te fakty opowiadał mi syn Maurycego, Jan Zamoyski”.

Fotografia Maurycego Zamoyskiego ze zbiorów Muzeum Zamojskiego w Zamościu

W sierpniu 1917 r. razem z Romanem Dmowskim i Erazmem Piltzem znalazł się w drugim Komitecie Narodowym, który orientował się na państwa koalicji i Stany Zjednoczone. Komitet ten pretendował do roli rządu polskiego, jego siedziba znalazła się w Paryżu. Maurycy Zamoyski aktywnie angażował się w prace Komitetu jako jego wiceprezes i skarbnik. Jako skarbnikowi Zamoyskiemu przypadło trudne zadanie zdobycia środków finansowych na funkcjonowanie Komitetu, niewielkie wsparcie otrzymał on od polonii amerykańskiej i niewielkie datki z kraju. Wtedy Zamoyski nie zawahał się i postanowił zastawić cenne klejnoty rodzinne, które należały niegdyś do Gryzeldy Batorówny trzeciej żony hetmana Jana Zamoyskiego, a całym swoim majątkiem zaręczył  za solidność poręczenia Komitetu. Gdy pozostali członkowie protestowali miał powiedzieć: „Teraz, albo nigdy, te walory muszą być użyte – to jest owoc wysiłku wielu pokoleń żyjących na polskiej ziemi, my możemy się uważać jedynie za stróżów tego skarbu, ale on należy do Polski!”. Biżuteria została wyceniona na 6,5 mln franków. W 1919 roku dług ten został w całości przejęty przez rząd polski a klejnoty wróciły do Zamoyskich.

Gdy Roman Dmowski przebywał w Stanach Zjednoczonych Maurycy Zamoyski pełnił obowiązki prezesa Komitetu i to właśnie on 4 października 1918 roku, uzyskawszy zgodę rządu francuskiego, mianował wodzem naczelnym armii polskiej we Francji gen. Józefa Hallera. Równocześnie był jednym z najważniejszych organizatorów armii polskiej.

Hrabia Maurycy Zamoyski zdecydowanie przeciwstawił się ogłoszeniu Komitetu – Rządem Polskim na emigracji. Był zwolennikiem zawarcia kompromisu z Józefem Piłsudskim – Tymczasowym Naczelnikiem Państwa, celem powołania koalicyjnego rządu polskiego. Za taki rząd traktował gabinet Ignacego Paderewskiego. Był jedynym przedstawicielem arystokracji, którego tolerował i z którym był w stanie rzeczowo rozmawiać Marszałek Piłsudski.

Z chwilą mianowania Dmowskiego szefem Polskiej Delegacji Pokojowej, faktycznym kierownikiem prac Komitetu był Maurycy Zamoyski. Dzięki jego zabiegom, popartym przez Ignacego Paderewskiego, został on posłem I klasy RP w Paryżu, Eustachy książę Sapieha w Londynie, Kazimierz książę Lubomirski w Waszyngtonie, Konstanty Skirmunt w Rzymie. Prof. Marian M. Drozdowski w odczycie z 2012 roku wyliczył imponujące osiągnięcia Maurycego Zamoyskiego jako polskiego posła w Paryżu:

– współpracując z Polskim Biurem Prac Kongresowych, przygotowywał materiały dla głównych Delegatów Polski: Dmowskiego i Paderewskiego na rzecz przyłączenia Gdańska, Pomorza Gdańskiego, Warmii i Mazur, Górnego Śląska i Śląska Cieszyńskiego do Polski, powrotu armii gen. Hallera do kraju;

– był on współorganizatorem pomocy Francji dla Polski w czasie wojny polsko- bolszewickiej, Powstania Wielkopolskiego, powstań śląskich;

– należał do głównych architektów sojuszu politycznego i wojskowego polsko-francuskiego z 1921 r., mocą tego sojuszu działała w Polsce Francuska Misja Wojskowa i Francja pomogła Polsce w kształceniu oficerów dyplomowanych;

– 15 marca 1923 r. Zamoyski przyjmował w imieniu Rządu Polskiego, uchwałę Konferencji Ambasadorów, stwierdzającą uznanie granicy wschodniej Rzeczypospolitej;

– więzi kulturowe polsko-francuskie przez cały okres II Rzeczypospolitej, dominowały nad więzami tego typu z innymi krajami europejskimi. Istotny wpływ na ten stan rzeczy miał poseł a następnie minister spraw zagranicznych, w gabinecie Władysława Grabskiego – Maurycy Zamoyski.

Na zakończenie warto przytoczyć pewną ciekawą historię związaną z podpisaniem traktatu wersalskiego, którego postanowienia przywróciły Polskę na mapy Europy, opisaną przez Jana Zamoyskiego, syna Maurycego: „Zakończenie pierwszej części pertraktacji pokojowych, tej najbardziej widowiskowej uroczystości podpisania samego Traktatu Wersalskiego 28 czerwca 1919 r., po siedmiu miesiącach wysiłków dla uzgodnienia wielu rozbieżności, przyniosło małą niespodziankę, którą w trakcie moich poszukiwań odkryłem i przebadałem. Otóż gdy w sali lustrzanej Pałacu Wersalskiego zebrane wszystkie delegacje w obecności prezydenta Francji R. Poincare, po wysłuchaniu przemówień stron, przystąpiły do podpisywania samego dokumentu traktatu, okazało się, że delegacji polskiej brak jest pieczęci… Na dokumencie traktatu, składającym się z wielu stronic złączonych czerwoną wstążką, składali podpisy kolejno przedstawiciele Francji, Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, następnie Włoch, Belgii i delegaci Polski. Każdy przewodniczący delegacji przykładał obok podpisu swoją pieczęć lakową przytwierdzając tym wstążkę do stronicy. O tym wymogu prawnym dowiedzieli się polscy delegaci dopiero po przybyciu do Wersalu, a ponieważ Paderewski nie przywiózł w ogóle swojej pieczęci, mój ojciec, Maurycy Zamoyski, udał się samochodem do swego mieszkania i zdążył przywieźć pieczęć, która posłużyła premierowi Polski do przypieczętowania tego ważnego dokumentu. Tym sposobem herb „Jelita” znalazł się na Traktacie Wersalskim, dokumencie, który potwierdzał istnienie niepodległego i suwerennego państwa polskiego. Rzeczą przypadku jest, że rodzina Paderewskich posiada ten sam herb, a zatem nie nastąpiło żadne uchybienie wymogom prawnym!„.

W 1922 r. był kandydatem Związku Ludowo-Narodowego na prezydenta RP.

To tylko część zasług jakie Maurycy Zamoyski położył dla Polski i trudno je oddać w tak krótkim artykule, warto jednak dodać, iż szacuje się, że na działalność dyplomatyczną, kulturalną i oświatową Maurycy Zamoyski przeznaczył łącznie około 2 milionów dolarów co w tamtych czasach było sumą astronomiczną.

Dominika Lipska

Ciekawostki związane z rodziną Maurycego Zamoyskiego.

Marszałek Piłsudski a dzieci Maurycego

autor zdjęcia nieznany (zdjęcie sprzed 1919 roku) – Stanisław Dzierzbicki Pamiętnik z lat wojny 1915-1918, Warszawa 1983, ISBN 83-0600828-6

Robert Jarocki w książce „Ostatni ordynat” spisał i opisał spotkania i rozmowy z Janem Zamoyskim. Ostatni ordynat Jan Zamoyski (1912-2002 roku) był synem Maurycego Zamoyskiego i Marii Róży z Sapiehów. Był jednym z dziesięciorga dzieci Zamoyskich. Jego ojciec w latach 1919-1924 był ambasadorem RP w Paryżu. W 1921 roku wraz z Eustachym Sapiehą ówczesnym ministrem spraw zagranicznych II Rzeczypospolitej a prywatnie bratem swojej żony przygotowywał w Paryżu wizytę Naczelnika Józefa Piłsudskiego.  Marszałek przebywał w Paryżu w dniach od 3 do 6 lutego 1921 roku. Został zaproszony na półprywatną kolację do mieszkania Maurycego Zamoyskiego. Jego najstarszy syn Jan miał wtedy 9 lat i wspomina, że Józef Piłsudski przyjechał wieczorem do ich mieszkania wraz z generałem Kazimierzem Sosnkowskim i Eustachym Sapiehą. Dzieci zostały położone spać ale ciekawość jak wygląda głowa państwa polskiego była tak duża, że cała piątka w szlafrokach usiłowała przez dziurkę od klucza zobaczyć Piłsudskiego. Młodszy braciszek, który nic nie widział tak popchnął rodzeństwo, że drzwi otworzyły się i piątka dzieci wypadła pod nogi Naczelnika przechodzącego z ich rodzicami do salonu. Rodzice byli nieco zagniewani ale Marszałek przygarnął wszystkie dzieci z uśmiechem i przywitał się z nimi.

 

 

 

Maurycy Zamoyski hodowca koni

Maurycy Zamoyski był świetnym jeźdźcem i hodowcą koni. Po jego śmierci w numerze 14 czasopisma „Jeździec i Hodowca” z 1939 roku ukazał się .

w numerze 17 z 1939 roku wspomnienie pośmiertne opisujące jego dokonania jako hodowcy koni.

Archiwalne numery czasopisma Jeździec i Hodowca znajdziesz pod linkiem.

 

Maurycy Zamoyski w Ołtarzewie

Osoba Maurycego Zamoyskiego związana jest z Ołtarzewem (obecnie dzielnica Ożarowa Mazowieckiego). Stanisław Kierbedź zdecydował o parcelacji swojego majątku. Powołano spółkę Kolonia Rzemieślnicza Budowy Domów w Ołtarzewie. Niestety w 1899 roku Stanisław Kierbedź umiera a jego córka Eugenia zwróciła się o pomoc do kancelarii Ordynacji, którą kierował Maurycy Zamoyski. W roku 1912 rozpoczęto porządkowanie kwestii finansowych udziałów i zapłaty kancelarii Maurycego Zamoyskiego, która zajmowała się prowadzeniem firmy. W 1913 roku napisano nowy statut i przemianowano „Kolonię” na „Towarzystwo Miłośników Ołtarzewa”. Do założycieli należeli właściciele działek budowlanych mieszkający w Warszawie: Maurycy Zamoyski, Franciszek Tokarski, Julian Michniewicz, Konstanty Józef Wyrębowski, Ignacy Makowski. „Towarzystwo Miłośników Ołtarzewa” przekazało nieodpłatnie gminie działki na ulice osiedlowe, pod budowę szkoły i pod cmentarz wojenny i parafialny.

 

Rodzina Maurycego Zamoyskiego

W lipcu 1906 r. w Biłce pod Lwowem, w dobrach Sapiehów odbył się ślub hrabiego Maurycego Zamoyskiego z Marią Różą księżniczką Sapieżyńską. Małżonkowie po ślubie udali się do Klemensowa odległego ok. 19 km od Zamościa, gdzie Zamoyscy mieli od XVIII wieku pałac. Przekraczając granice rozległej Ordynacji Zamoyskiej wszędzie byli witani  przez pracowników Ordynacji i mieszkańców. Pracownicy Kasy Przezorności, pracujący w ordynacji uczcili dzień zaślubin opodatkowaniem swych pensji w roku ekonomicznym 1906/1907 na rzecz oświaty ludowej, zdobywając serce młodej, pięknej ordynatowej. Ordynacja Zamoyska byłą jednym z największych majątków w Polsce, obejmowała ziemie o łącznej powierzchni 190 900 ha. Ordynatowa była wychowana w Anglii, starannie wykształcona, władała biegle kilkoma językami, w tym angielskim, który nie był tak modny jak dzisiaj, interesowała się muzyką i lubiła jazdę konną (w czasie pobytu w Paryżu jeździła z marszałkiem Fochem na przejażdżki konne po Lasku Bulońskim).

Już bardzo blisko Klemensowa, takie powitanie odbyło się na trakcie koło obecnej wioski Deszkowice Drugie. Na pamiątkę przyjazdu XV ordynata z poślubioną małżonką mieszkańcy postawili w lesie przy trakcie figurę Matki Bożej na wysokim postumencie z datą tego wydarzenia.  Przy figurze do dziś spotykają się  mieszkańcy na nabożeństwach, dbają o to miejsce.

Wedle przekazów rodzinnych mieszkańców Deszkowic żona Maurycego Zamoyskiego codziennie była pod figurą na modlitwie. Przyjeżdżała również z dziećmi z pobliskiego pałacu. Maria Róża urodziła dziesięcioro dzieci, w tym czworo po zakończeniu I wojny światowej.

Maria Róża księżniczka Sapieżyńska Zamoyska, fragment zdjęcia z Balu Towarzystwa Pomocy Ociemniałym Ofiarom Wojny „Latarnia” w Hotelu Europejskim w Warszawie 22.02.1936 roku, zbiory NAC

  • Najstarsza córka Zofia Maria Zamoyska ur. w 1907 roku to absolwentka historii,
  • Zofia Skarżyńska ur. w 1908 roku – sportowiec, zamieszkała w Kanadzie (której mąż był autorem pierwszego raportu o zbrodni katyńskiej i szefem komisji PCK w Katyniu w 1943 r.),
  • Róża Tarnowska ur. w 1910 roku – absolwentka Szkoły Gospodarstwa Domowego osiadła w Kanadzie,
  • najstarszy syn Jan Tomasz, ekonomista, więzień PRL, senator RP urodził się w 1912 roku,
  • Andrzej urodzony w 1914 roku osiadł w Londynie a
  • Władysław ur. w 1915 roku po ukończeniu SGGW został nadleśniczym w Zwierzyńcu.

Po I wojnie światowej przyszły na świat:

  • Anna Czartoryska w 1920 roku,
  • Paweł Marek z roku 1922, który po ukończeniu szkoły mechanicznej w Paryżu osiedlił się w Wenezueli,
  • Teresa Zamoyska w 1923 roku i
  • Krystyna Popiel urodzona w 1925 roku.

Maurycy Zamoyski z żoną w Paryżu fot. prasowa Agence_Rol

Maria Róża Zamoyska  bez zarzutu wypełniała obowiązki pani domu i matki. Wychowała dzieci w chrześcijańskiej i patriotycznej atmosferze, w poczuciu odpowiedzialności. Z racji rozlicznych obowiązków politycznych męża, często zdana była tylko na siebie. Doskonale radziła sobie w trudnych sytuacjach. Przykładem może być uratowanie rodziny w Petersburgu po wybuchu Rewolucji Październikowej w 1917 roku. Zdołała ją przeprowadzić do Paryża, gdzie pracował Maurycy, jadąc przez Helsinki, Sztokholm i Londyn.
Maria Róża Zamoyska z Sapiehów urodziła się w 1884 roku a zmarła w Krakowie w 1969. Jej mąż Maurycy Zamoyski żył w latach 1871 – 1939. Zmarł na atak serca w Klemensowie.

 

(Visited 975 times, 1 visits today)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Możesz użyć tych znaczników i atrybutów HTMLa: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>